Stąd diakon jest osobą, która umocniona łaską sakramentu spełnia posługiwanie powierzone przez Chrystusa Apostołom a przez Apostołów wybranym „mężom, cieszących się dobrą sławą, pełnych Ducha i mądrości”

Dobrze byłoby żeby czytano co się pisze ze zrozumieniem.

Tym samym przyznał, że diakonat jest święceniem które wyciska niezatarte znamię na człowieku, jest sakramentem, jak mówiło stare Prawo Kanoniczne. Przyznał, że nie ma czegoś takiego jak diakonat świeckich, bo diakonat to święcenie kapłańskie. Powiedział to. Czy wy rozumiecie, że on to potwierdził? Diakonat jest święceniem kapłańskim. Wszystko inne to kłamstwa i łamanie prawa kanonicznego z bezczelnością i tupetem przez modernistów, mówienie o diakonacie świeckich czy kobiet to fałszowanie święceń kapłańskich, to fałsyfikowanie i niszczenie sakramentu kapłaństwa, to likwidacja kapłaństwa.

Sakrament kapłaństwa jest jeden, zawiera jednak w sobie różne stopnie, wyżej wymienione. Charakter sakramentu mają z pewnością trzy stopnie: biskupstwo, kapłaństwo i diakonat; wyciskają one na duszy znamię nieścieralne (niezatarte) i dlatego nie można ich utracić ani powtarzać. Co do innych stopni zdania są podzielone; najprawdopodobniej nie są sakramentami, gdyż nie zostały ustanowione przez Chrystusa.
Ks. Franciszek Bączkowicz C.M. Prawo Kanoniczne.

.
[Pan nasz Jezus Chrystus do kapłaństwa wybrał jedynie mężczyzn, więc kto „święci” na diakonów kobiety, nie udziela święceń ważnie, wnosi zamieszanie, sprzeciwia się Bogu i obraża Go, niszczy dyscyplinę kościelną a ostatecznie pracuje dla zniszczenia sakramentalnego kapłaństwa i eliminacji sakramentów. Pracuje dla zniszczenia łaski do zbawienia koniecznej – przyp.red.]
Poszczególne stopnie święceń. Materia i forma (5). Kapłaństwo (diakonat, prezbiterat) sakramentem.

A co do treści artykułu, to diagnoza jest prawie doskonała, lepsza od objawień na czasy ostateczne, lepsza od "pieczęci" a nawet od naprotechnologii pani dr. Mieczysławy Kordas, która powinna dostać nagrodę Nobla za poczęcie bez zbliżenia. W tej diagnozie zostały ujawnione czasy ostateczne stricte żydowskiego biznesu agencji towarzyskich. I oto za pięć złotych rzuconych na tacę ojciec Remi Recław udostępni nam wdzięki swojego haremu. A co stanie się po zawiązaniu wspólnoty to nawet fizjologom się nie śniło.

Bardzo mi z tego powodu przykro, ale pierdolicie Hipolicie.
Spalenie szat było rytuałem peregrinos po odbyciu pielgrzymki życia do Santiago de Compostella kiedy to pielgrzymi po zyskaniu odpustu życia wędrowali jeszcze około 40 km na wybrzeże Atlantyku do Finis Terrae aby spaliwszy stare ubrania wykąpać się w oceanie i przywdziać nowe szaty na drogę powrotną. Szuria novus ordo, post modernizm i żydokomuna nie znają granic.