Encyklika Papieża Franciszka: nowe doniesienia
Vatileaks Powraca: We wtorek 13. czerwca doszło do przecieku przed oficjalnym opublikowaniem encykliki papieża Franciszka na temat rzekomych zmian klimatycznych. Szczegóły 191-stronnego dokumentu zostały ujawnione nie przez Watykan, ale przez włoski antyklerykalny magazyn L'Espresso. Rzecznik Watykanu o. Federico Lombardi oświadczył, że opublikowany tekst nie jest ostateczną wersją encykliki. Ujawniony fragment cytuje między innymi tekst heterodoksyjnego jezuity Pierra Teilharda de Chardina, który zmarł w 1955 roku, i którego tezy są już nieaktualne, albo tekst Sufiego Ali Al-Khawwasa, którego encyklika nazywa mistrzem duchowym.
Nie Religijny: Antyklerykalny włoski dziennik La Repubblica, który należy do tej samej grupy co L'Espresso stwierdza, że encyklika jest nowa w trzech aspektach: po pierwsze przez swój prosty, a czasami uproszczony styl; po drugie: przez powoływanie się na niekatolickie źródła takie jak prawosławny patriarcha Konstantynopola Bartłomiej lub na prace naukowców i ekonomistów; po trzecie, prze nie-religijny sposób myślenia i argumentowania. Cytat: "Szczególnie w pierwszej części encyklika nie ma nic wspólnego z tym, co jest powszechnie uważane za religijne."
Surowo ukarany: tekst encykliki uzyskał Sandro Magister, były liberał, obecnie nawrócony dziennikarz katolicki krytyczny wobec Papieża Franciszka. Magister powiedział, że otrzymał kopię encykliki od anonimowego źródła w Kurii Rzymskiej. We wtorek, dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, o. Federico Lombardi, opublikował kopię krótkiego listu do Magistra, nazywając publikację encykliki "źródłem silnego dyskomfortu" i "poważnego zakłócenia" i informując Magistra, że jego akredytacja została zawieszona.
Nie Religijny: Antyklerykalny włoski dziennik La Repubblica, który należy do tej samej grupy co L'Espresso stwierdza, że encyklika jest nowa w trzech aspektach: po pierwsze przez swój prosty, a czasami uproszczony styl; po drugie: przez powoływanie się na niekatolickie źródła takie jak prawosławny patriarcha Konstantynopola Bartłomiej lub na prace naukowców i ekonomistów; po trzecie, prze nie-religijny sposób myślenia i argumentowania. Cytat: "Szczególnie w pierwszej części encyklika nie ma nic wspólnego z tym, co jest powszechnie uważane za religijne."
Surowo ukarany: tekst encykliki uzyskał Sandro Magister, były liberał, obecnie nawrócony dziennikarz katolicki krytyczny wobec Papieża Franciszka. Magister powiedział, że otrzymał kopię encykliki od anonimowego źródła w Kurii Rzymskiej. We wtorek, dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, o. Federico Lombardi, opublikował kopię krótkiego listu do Magistra, nazywając publikację encykliki "źródłem silnego dyskomfortu" i "poważnego zakłócenia" i informując Magistra, że jego akredytacja została zawieszona.