POKÓJ DUSZY

 

ŚW. PIOTR Z ALKANTARY

 

z angielskiego na język polski przełożył

 

O. BERNARD ŁUBIEŃSKI

 

ze Zgromadzenia

OO. Redemptorystów w Mościskach

 

––––––––

 

ROZDZIAŁ VIII

 

Dusza nie powinna tracić odwagi, choćby doświadczała największych trudności i przeszkód w zachowaniu pokoju wewnętrznego

 

Przygotuj się na to, że się często znajdziesz zaniepokojonym i pozbawionym tego błogosławionego odosobnienia i swobody ducha, że małe burze i wichry namiętności podniecają w twej duszy jakoby tuman kurzawy i roztargnień. Ale Pan i na to poradzi i spuści rosę niebieską, która nie tylko, że tę kurzawę przebije, ale i suchą jałową rolę twego serca zrosi i użyźni tak, że na niej zakwitną wonne kwiaty, które cię coraz milszą w oczach Boskiego Oblubieńca twego uczynią, milszą nawet niż inne dusze. W takich to zatargach i ustawicznych walkach Święci Pańscy zdobywali nieśmiertelne korony w nagrodę za odniesione zwycięstwa. I ty w każdej trudności wołaj do Pana:

 

"Wejrzyj Panie na sługę Twego".

 

"Niech się wola Twoja święta spełni nade mną".

 

"Wiem Panie, żeś Ty jest omylić niemogącą prawdą, w tym całą ufność moją pokładam".

 

"Otom, Panie! Czyń ze mną co chcesz".

 

"Twój jestem całkowicie i nikt inny nie ma do mnie prawa, ani we mnie nie ma cząstki".

 

O błogosławiona dusza, która się umie tak oddać Bogu za każdym razem, gdy ją niepokój ogarnia.

 

Ale choćbyś w danej chwili nie potrafił tak się na razie skupić i wolę twoją doskonale zgodzić z wolą Bożą jakbyś pragnął, nie upadaj na duchu. Jest to krzyż, który ci Pan Jezus każe wziąć i pójść za nim. Wszakże On pierwszy dla twego przykładu dźwigał krzyż podobny w Ogrojcu, gdzie natura Jego ludzka z takim wstrętem od cierpienia się odwracała: "Ojcze mój, jeśli można rzecz, niechaj ode mnie ten kielich odejdzie" (Mt. XXVI, 39). Ale w tej chwili dusza Jego powraca do zwykłego spokoju, z wolą jak zwykle, swobodną i od wszystkiego oderwaną, z wolą do niczego nie przywiązaną, bo natychmiast z wielką pokorą dodaje: "Wszakże nie jako ja chcę, ale jako ty" (Mt. XXVI, 39). Naśladuj w tym wzór Chrystusa Pana, który ci chciał zostawić ten przykład ze siebie.

 

Nie upadaj na duchu, choćbyś się nawet spostrzegł, że twoja natura często chce walki uniknąć. Trwaj w pokorze i modlitwie, dopóki nie dojdziesz do zupełnego wyrzeczenia się własnej woli, dopóki szczerze nie zapragniesz, aby się wola Boża w tobie i nad tobą we wszystkim spełniała. Walcz mężnie do końca, ażeby ani na chwilę co innego prócz Boga w twej duszy nie panowało. Niech ci nic nie przysporzy żółci, nic nie napawa cię goryczą. Unikaj w milczeniu, z prostotą dziecka, każdego, który jest złośliwie względem ciebie usposobiony i nie miej doń najmniejszego żalu, ani urazy.

 

–––––––––––

 

 

Pokój duszy, przez św. Piotra z Alkantary. Z angielskiego na język polski przełożył O. Bernard Łubieński ze Zgromadzenia OO. Redemptorystów w Mościskach. Kraków. NAKŁADEM OO. REFORMATÓW. DRUKARNIA EUG. I Dr. KAZ. KOZIAŃSKICH. 1909, ss. 27-29.

 
© Ultra montes (www.ultramontes.pl)

Cracovia MMX, Kraków 2010

Powrót do spisu treści dzieła
św. Piotra z Alkantary
pt.

Pokój duszy

POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ: